Salon z kuchnią czy oddzielnie. Znasz ten dylemat?

Salon razem z kuchnią vs salon z kuchnią oddzielnie

Co jest lepsze? Robiłeś kiedyś listę „za” i „przeciw” dla poszczególnych rozwiązań, czy po prostu masz swoje zdanie i nic nie jest w stanie go zmienić?

Urządzając mieszkanie, czy przygotowując się do przełomowego remontu, niejednokrotnie decydujemy się na działania związane z przestawianiem lub wyburzaniem ścian. Chodzi o powiększenie przestrzeni, lepsze doświetlenie, poprawę funkcjonalności wnętrza lub panującą modę.

O ile pierwsze argumenty są zrozumiałe, o tyle akurat ostatni, jest najmniej stabilny i nie powinien być decydujący w tego typu decyzjach. Jednak wiemy, że poprzez inspiracje znalezione w internecie, w pismach branżowych i programach telewizyjnych, opcja ta zawsze pojawia się w planach remontowych. Które rozwiązanie więc wybrać: salon razem z kuchnią czy oddzielne, niezależne pomieszczenia?

-------> Salon razem z kuchnią, czy oddzielnie. Istotne kwestie do przemyślenia.

Spójrz na listę argumentów i zaznacz te, które najlepiej pasują do Ciebie:

• Lubię brać udział w życiu domu i zawsze mieć na oku to, co dzieje się w salonie.
• Zdecydowanie wolę skupić się na sztuce gotowania i nie lubię jak coś mnie rozprasza.
• W kuchni mam często twórczy bałagan i wolę, aby był niewidoczny dla innych.
• Mało gotuję, więc moja kuchnia raczej wygląda, niż pełni rolę pola kulinarnych zmagań.
• Dużo gotuję i nie chce tracić samotnie czasu w kuchni, wolę uczestniczyć w życiu domowników.
• Jestem osobą pedantyczną i przeszkadza mi wszelki bałagan, dlatego widok naczyń i kuchennych sprzętów z salonu nie napawa mnie dobrym strojem.
• Nie lubię zapachu smażonych i pieczonych potraw, które przesiąkają całe mieszkanie (nawet jeśli zainwestuję w dobrej jakości pochłaniacz).
• Nie chcę, aby tłuszcz i para z gotowania osadzały się na sprzęcie i meblach salonowych.
• Oglądając ulubiony program w telewizji lub słuchając muzyki, przeszkadza mi jak ktoś kręci się i stuka garnkami.
• Kiedy przyjmuję gości lubię gotować, prowadząc z nimi ożywioną dyskusję.
• Kuchnia to moje królestwo i nikt nie ma prawa do niej zaglądać.
• Kuchnia to serce domu i lubię jak życie domowników kręci się właśnie wokół niej.
• Uważam, że każde pomieszczenie powinno mieć swoją funkcję i panować powinny w nim ustalone zasady.

Podsumuj wyniki i zobacz na ile kwestii odpowiedź była twierdząca. Być może pomogą one w podjęciu decyzji jak zaaranżować te wyjątkowe przestrzenie domu i czy postawić na salon z kuchnią czy jednak na oddzielne pomieszczenia. Pomyśl, że z takimi dylematami będziesz się mierzyć dzień w dzień. Twoja decyzja nie pozostanie więc bez konsekwencji przez wiele lat, aż do następnego remontu lub zmiany mieszkania.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Zobacz pomysły, jak urządzić kuchnię połączoną z salonem

Salon z kuchnią czy oddzielnie? – czasami nie masz innego wyboru

Niezależnie od tego, jakie rozwiązanie preferujesz, nawet jeśli jesteś zagorzałym zwolennikiem osobnej kuchni, czasami możesz nie mieć wyjścia. Dotyczy to zwłaszcza małych kawalerek i niedużych mieszkań, w których deweloper przewidział jedynie salon z aneksem kuchennym. Możesz, co prawda, próbować różnych sztuczek z aranżacją i częściowym przysłonięciem strefy kuchni, ale naprawdę musisz to zrobić z wyczuciem i wiedzą. Przygotuj się jednak na to, że w przeciwnym wypadku efekt może być odwrotny do oczekiwanego, a na dodatek pomniejszysz i tak niedużą przestrzeń, czyniąc ją niefunkcjonalną. W takim przypadku pozbawisz się radości z posiadania zarówno salonu, jak i kuchni. Co więc najlepiej zrobić?

Postaraj się tak urządzić pomieszczenie, aby nie straciło na cennych centymetrach, ale zyskało na funkcjonalności i ułatwiało codzienne życie. Może z czasem przekonasz się, że salon razem z kuchnią, a nie oddzielnie, to jednak nie takie złe rozwiązanie i nawet je polubisz.

• W małych pomieszczeniach przede wszystkim postaw na funkcjonalność, użyteczność i zadbaj o najbardziej potrzebne wyposażenie kuchni.
• Wybierz meble na wymiar. Dzięki temu dopasujesz kolorystycznie zabudowę kuchenną do reszty wnętrza, a każdą z szafek wykonasz na wymiar, jakiego potrzebujesz i jaki zmieścisz.
  
• Postaw na uniwersalne i jasne kolory, które optycznie powiększą i rozjaśnią wnętrze. Mocniejsze niech będą jedynie detale, które podkreślą styl i charakter całego wnętrza.

Salon z kuchnią czy oddzielnie? To zależy, czego potrzebujesz w danej chwili

Kiedy jednak towarzyszy Ci dylemat, co faktycznie jest lepsze i które rozwiązanie sprawdzi się w Twoim domu, możesz sprytnie połączyć dwa w jednym. Zorganizuj salon z kuchnią niby razem, a niby oddzielnie, czyli taki patent, jakiego potrzebujesz w danej chwili. Zastosuj pomiędzy pomieszczeniami subtelne przeszklenia Lumi. To, czy będzie bardziej, czy mniej widoczne, zależy od Ciebie i materiału, jaki zastosujesz. Układ i ilość szprosów, boczne panele czy witryny stałe, rodzaj szkła czy płyty meblowej, pomogą Ci skonstruować bardziej lub mnie przezierną ścianę między salonem a kuchnią.

Designerskie przepierzenie rozdzieli funkcjonalnie obie strefy, ale nie oddzieli ich całkowicie od siebie. Doda też klimatu i charakteru wnętrzu, więc zyska ono na stronie estetycznej, o praktyczniej nie wspominając. Wygodne jest także to, że w zależności od wielkości pomieszczeń, jako ciąg komunikacyjny, możesz wybrać drzwi przesuwne lub uchylne. Aspekt samodzielnej konfiguracji wyglądu i rodzaju drzwi, ułatwi także utrzymać konkretną stylistykę wnętrza. W ten sposób salon z kuchnią będą oddzielnie, ale subtelność wprowadzonego przeszklenia sprawi, że jednocześnie stworzą całość.

Upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu zwłaszcza, kiedy układ kuchni pozwoli na zlokalizowanie kuchennej zabudowy w miejscu mało widocznym od strony salonu.

Subtelnym przysłonięciem i separatorem, który sprawi, że salon z kuchnią będą jakby oddzielnie, może być także wykonany na wymiar ażurowy regał Orto. Otwarty w górnych częściach, a przysłonięty w wybranych miejscach, z rzędem różnorodnych półek, stanie na granicy stref, które chcesz oddzielić.

Na regale możesz ustawić szkło, książki kucharskie lub ciekawe przedmioty, które będą ozdobą salonu. Możesz też wykorzystać go jako funkcjonalny kwietnik, ze zwisającą od góry ścianą zielonych roślin i domową biblioteczkę, usytuowaną na niższych półkach. Taka zasłona pozwoli Ci na swobodne przygotowywanie posiłków, ukryje drobny bałagan w kuchni, ale jednocześnie sprawi, że nie umknie Ci nic, co dzieje się po drugiej stronie regału, czyli w salonie.