Świąteczne gotowanie w ergonomicznej kuchni
Z czym kojarzą nam się Święta Bożego Narodzenia? Oczywiście z choinką, prezentami i … gotowaniem. Czy więc ergonomiczna kuchnia to lekarstwo na szał świątecznych, kulinarnych przygotowań? Zapachy, pyszne potrawy i ciepła atmosfera przygotowań – oby to trwało jak najdłużej! W okresie świąt to kuchnia staje się centrum dowodzenia i najważniejszym miejscem w mieszkaniu czy domu. Lubimy w niej razem spędzać czas na przedświątecznych przygotowaniach. A na pewno dzielenie wspólnych chwil w kuchni jest tym przyjemniejsze, im lepiej jest ona zaaranżowana.
Ergonomiczna kuchnia - sprzymierzeniec w świątecznych przygotowaniach
Święta to czas podawanych na 100 sposobów ryb, soczystych mięs, aromatycznych wypieków i sałatek. Na samą Wigilię przygotowujemy już minimum dwanaście potraw. Zaczynamy od wystawnego śniadania w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, później serwowany jest wykwintny obiad, słodki podwieczorek, a na koniec – elegancka kolacja. Świąteczne atrakcje przeplatamy wizytami w kuchni na przekąski i rozmowy przy kawie. Jeśli do tego wszystkiego na święta zaprosimy większą liczbę osób, to z pewnością docenimy ergonomiczną i funkcjonalną kuchnię.
Podstawa to podział przestrzeni
Niezależnie od tego, czy mamy dużą czy małą kuchnię, zawsze powinny obowiązywać w niej podstawowe zasady ergonomii. Urządzając to pomieszczenie należy pamiętać, że w wygodnej i praktycznej kuchni musimy wydzielić pięć stref:
- zapasów (najczęściej jest to spiżarka lub lodówka),
- przechowywania (są to szafki, w których trzymamy talerze, garnki, szklanki itp.),
- zmywania (zlewozmywak, suszarka do naczyń i zmywarka),
- przygotowania (jest to część blatu kuchennego, na którym zazwyczaj przygotowujemy potrawy, ale także tam trzymamy ekspres do kawy, robot kuchenny, blender i mikser),
- gotowania (kuchenka, piekarnik, okap kuchenny).
Ich rozmieszczenie uzależnione jest od kształtu pomieszczenia, ale najważniejsze jest to, by pozwoliło wykonywać czynności właśnie w wyżej wymienionej kolejności.
<<<<<<<<<< CZYTAJ TAKŻE - Szklane witryny do salonu i nie tylko. Powrót w wielkim stylu.
W kuchni wszystko powinno być pod ręką
W ergonomicznie urządzonej kuchni kolejne strefy powinny być od siebie oddalone na minimum 120 cm, ale nie więcej niż 250 cm. Przekłada się to na ilość kroków, jakie będziemy musieli wykonać przemieszczając się ze strefy do strefy. W codziennym użytkowaniu 2-3 kroki są do zaakceptowania, ale w świątecznym zamieszaniu z pewnością biegania po kuchni będzie zdecydowanie więcej.
Sporo czasu możemy też zaoszczędzić, umieszczając na najniższych i najwyższych półkach przybory, których używamy sporadycznie. Dzięki temu nie będą nam one przeszkadzały ani podczas codziennych, ani podczas świątecznych przygotowań. Nie bójmy się też pozbyć naczyń, których nie używaliśmy od poprzednich świąt. Z pewnością nie użyjemy ich już w ogóle.
Jeśli po świętach uznacie, że coś trzeba poprawić w organizacji Waszej kuchni, zapraszamy do jednego z naszych punktów w całej Polsce. Chętnie pomożemy Wam dobrać rozwiązanie w postaci mebli kuchennych na wymiar dopasowane do indywidualnych potrzeb, aby codzienne przebywanie w kuchni stało się przyjemnością. Życzymy dobrze zorganizowanych Świąt!